W poprzednim ustroju w Polsce zawód górnika był otoczony wielkim etosem, a górnictwo stanowiło jeden z najważniejszych elementów krajowej gospodarki. Polaków rozpierała duma, że Polska może się poszczycić tak wspaniałym przemysłem wydobywczym, słynnym na skalę całej Europy. Większość dzieci mieszkających na Śląsku posiadała w swojej rodzinie jakiś górników, a zatem nie jest dziwne, że chciała iść w ich ślady.
Z czasem ta sytuacja diametralnie się zmieniła i tak zwany gwarek to profesja kojarzona z awanturnikami, którzy ciągle jeżdżą pod sejm i protestują po to, aby podniesiono im uposażenie. Coraz więcej ludzi ma do nich bardzo negatywny stosunek i uważa, że ich żądania są niesprawiedliwe, a wyższe pensje się im nie należą. Zapominają o tym, jak ciężka jest to praca i jak wielu poświęceń wymaga. Nie myślą o ryzyku, jakie pojawia się każdorazowo podczas zejścia pod ziemię, nie przyjmują do wiadomości, że górnicy każdego dnia mogą zginąć w trakcie wykonywania swojej pracy. A niestety później trudne jest nawet dochodzenie odszkodowań górniczych Konin i inne miasta w Polsce mają ten sam problem – brak wyrozumiałości dla tej trudnej profesji.